wtorek, 3 czerwca 2014

~~ Witam ~~



Dlaczego blog o miłości? Bo intryguje mnie pojęcie „miłość” i chciałabym na łamach mojego bloga odkryć jego sens. Sama pogubiłam się we własnych emocjach i ten blog ma mi pomóc odkryć własne pragnienia i może na nowo uwierzyć w to uczucie… Tyle poetów, artystów, pisarzy, wokalistów w swoich dziełach opiewa tą słynną MIŁOŚĆ. Każdy z nich ma własne zdanie na jej temat, a czy ona jest realna? A może to utopia? Na pewno ma wiele twarzy i dlatego te twarze postanowiłam odkryć. Czy mi się uda? Nie wiem, ale spróbować nie zaszkodzi. Oprócz wywodów na ten temat, na blogu postaram się przedstawić prawdziwe historie miłosne słynnych par, a z czasem może i poproszę moich znajomych, którzy są w szczęśliwych związkach o opisanie swoich doświadczeń z nią związanych… Czas pokaże jak potoczy się moja przygoda z tym blogiem…




Czy prawdziwą Miłość spotyka się tylko raz? Czy każda następna po tej z motylami w brzuchu jest tylko jej cieniem? Czy kocha się tylko raz, a może można przeżywać ją jeszcze raz i jeszcze raz? Czy ta targana wielkimi namiętnościami zawsze musi kończyć się dramatem? To jest tylko garstka pytań na które chciałabym znaleźć odpowiedź. Jeśli i wy jesteście ciekawi do jakich wniosków dojdę to zachęcam do czytania i śledzenia bloga.  



Przewodnim mottem mojego bloga są słowa marzycielki z Ostendy E.E Schmitta „ Z prawdziwej miłości nie da się wyleczyć” oraz słowa z piosenki do filmu Big Love o tym samym tytule „ Z miłości… leczy tylko śmierć



Ach, ta miłość… Fucking big love…



Wasza Paskudna Paskuda ;D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz